Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 3 kwietnia 2011

Kolejne zwycięstwo TOR-u

"Mamy lidera, hej Dobrzeń mamy lidera"- taką piosenkę usłyszeli kibice na boisku TOR-u po wczorajszym meczu. TOR pokonał Ligotę Turawską 5: 1 i nadal zajmuje miejsce na czole tabeli. Największy rywal TOR- u w walce o awans Start Namysłów traci do zespołu z Dobrzenia Wielkiego cztery punkty.


Zdecydowanym faworytem tego meczu był zespół z Dobrzenia, nie dość, ze lider IV ligi opolskiej to zwycięzca 12 spotkań w tym sezonie. Zespół z Ligoty Turawskiej zajmuje 11 miejsce w tabeli mając zaledwie 5 zwycięstw. Tor rozpoczął spotkanie bardzo pewnie, grał szybko piłką, z czym nie mógł sobie poradzić przeciwnik. Już w 9 minucie meczu wynik spotkania otworzył Marek Owsiak, który po pięknym podaniu Flisa, trafił do bramki z odległości 1 metra. Na kolejną bramkę kibice z Dobrzenia musieli czekać niecałe 20 minut. Tym razem na listę strzelców dopisał się Damian Flis.Gracze TOR-u rozluźnili się co skrzętnie wykorzystali goście, którzy w 30 minucie meczu zdobyli honorowego gola. Pięknym strzałem z daleka Rafała Balsewicza, pokonał Piątek. Gospodarze po stracie gola znów skoncentrowali się na grze i można powiedzieć, że długimi okresami gra toczyła się tylko na jedną bramkę. Konsekwentność naszych graczy została nagrodzona i w 43 minucie meczu swoją drugą bramkę w meczu zdobył Damian Flis. TOR na przerwę schodził wygrywając 3:1.


Druga odsłona spotkania to znów przewaga gospodarzy. Zdecydowanie było widać różnicę poziomów. Ligota grała tylko wtedy gdy TOR jej na to pozwalał. W 52 minucie mecz na 4: 1 podwyższył Adam Wer, jeden z najskuteczniejszych graczy z Dobrzenia. Ostatnia bramka na stadionie TOR-u padła w 64 minucie, kiedy to bramkarza gości pokonał grający kapitan TOR-u Dobrzeń Wielki Sławomir Sieńczewski. Gospodarze mogli wygrać wyżej, ale zabrakło precyzji, kilka razy piłkarze z Dobrzenia nie wykorzystali sytuacji 100 %, ale szczęścia zabrakło również i drugiej stronie, która też miała kilka świetnych okazji. Mecz mógł się podobać, TOR grał szybko i składnie, a co najważniejsze skutecznie. Dzięki tej wygranej nasz zespół pozostał liderem rozgrywek i jest głównym faworytem do awansu. Swój kolejny mecz TOR rozegra na wyjeździe z Polonią Nysa. A kibiców TOR-u zapraszamy za 2 tygodnie na stadion w Dobrzeniu gdzie TOR zmierzy się z Piastem Strzelce Opolskie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz