Orlik w swoim ostatnim meczu pokazał charakter i pokonał wyżej notowana Polonię Bytom 9:6. Mecz dla naszego zespołu nie rozpoczął się najlepiej, już w 4. minucie meczu Polonia wyszła na prowadzenie, po bramce Salamona. Orlik jednak zmotywowany ruszył do ataku i dwie minuty później Krzysztof Zwierz doprowadził do wyrównania. Kolejna bramka padła w 13. minucie, kiedy to Orlik grał w osłabieniu, a gracze Polonii skrzętnie to wykorzystali podwyższając wynik na 1:2, za sprawą Mandli. 5 minut później Orlik znów popisał się wspaniałą akcją i Tomasz Siwiak umieścił krążek w siatce ustalając wynik na 2:2. Jednak tuż przed przerwą Nobisa pokonał Matczak i Polonia wygrała tą tercję 2:3.

Druga tercja również była wyrównana. Pierwsza bramka padła dopiero po 6 minutach gry, a zdobył ją Daniel Kukulski, który był najlepszym zawodnikiem Polonii na lodzie. Na odpowiedź naszych Orłów czekaliśmy tylko 2 minuty, kiedy to młodego bramkarza Polonii pokonał Piotr Kaim. Minutę później Orlik grając w osłabieniu zdobył wyrównującego gola, za sprawą Łukasza Korzeniowskiego. W 33 minucie meczu Nobisa pokonał po raz kolejny Kukulski i Polonia prowadziła 4: 5, a w 38 minucie znów do bramki trafił Kukulski. Odpowiedź opolan była natychmiastowa, w 39 minucie do bramki strzeżonej przez Szopę trafił po raz drugi Zwierz. Druga tercja zakończyła się remisem 3: 3, a wynik spotkania po 2 tercji to 5:6.

Trzecia odsłona meczu należała już tylko do Orlika. Naszym hokeistą wychodziło prawie wszystko. Grali szybko, składnie, a co najważniejsze skutecznie. Już w 41 minucie do remisu na 6: 6 doprowadził Szydło. Dokładnie 10 minut później do bramki trafił Talaga, a kolejne dwa gole dołożyli kapitan zespołu Maciej Resiak i Łukasz Korzeniowski. Orlik rozegrał najlepszy mecz w sezonie i pokazał, że jest w wysokiej formie.

Już w piątek rozpoczynamy fazę play off, Orlik Opole będzie podejmował lidera rozgrywek Nestę Toruń. Zapraszam wszystkich sympatyków hokeja na opolski Toropol.